Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą już o godzinie 4.30 rano. Następnie udaliśmy się na wycieczkę do Parku Narodowego Kakum, który znajduje się około 3 godziny drogi od miejsca naszego zamieszkania. Do domu wróciliśmy o godzinie 23. Nasza podróż samochodowa wydłużyła się do ponad 5 h z powodu awarii sprzęgła. Na szczęście Ojciec Izaak i Ojciec Emmanuel znaleźli mechanika i po dłuższym postoju ostatecznie udało się ruszyć z miejsca. Niespodzianką było, gdy po zaledwie kilku minutach jazdy samochód ponownie nie chciał jechać dalej. Po dłuższej chwili oczekiwania, wrócił nasz mechanik, ponownie udało się poradzić z problemem i ostatecznie dotarliśmy na miejsce. Postoje były okazją do porozmawiania z ludźmi, pobawienia się dziećmi i zakupu jeansów od sprzedawcy handlującego tuż przy drodze.
Główną atrakcją Parku Narodowego Kakum było przejście przez most przyczepiony do wysokich drzew, z którego mogliśmy podziwiać roślinność afrykańskiej dżungli. Wracając do domu zatrzymaliśmy się jeszcze na obiad. Na terenie restauracji, w której jedliśmy znajdować się staw, w którym pływały krokodyle, można je zobaczyć na zamieszczonych zdjęciach.
Patryk
wrażenie ogromne – niesamowite widoki… I to wszystko dzieło Boga 🙂
pozdrawiamy z Lwówka
Niech NMP Wniebowzięta prowadzi